czwartek, 11 lipca 2013

All

Jest tak bardzo dobrze. Wiem, że mogło by być lepiej ale i tak jest cudownie. Jesteś Ty. Moje wszystko- dosłownie. Największe szczęście, sam zapach, spojrzenie obecność. Radość z każdego spotkania, nawet 6 godzin przed nim. Uwielbiam Cię czuć, obok, na sobie, lubię wiedzieć że jesteś. Jesteś dla mnie. To pewien rodzaj uzależnienia, mam nadzieję że jednego z tych lepszych. Nie umiem sobie wyobrazić, że budzę się jutro i nie robię tego właśnie dla Ciebie, nie oddycham dla Ciebie, nie jem i ubieram się dla Ciebie, nie czekam na Ciebie. Każda moja czynność daje mi większa przyjemność tylko dlatego, że wiem że jesteś ze mną. Jesteś częścią mnie, osobno to nie byłabym już ja, żyła bym bez kawałka siebie. Żyła bym tylko ciałem. Dawno Cię obok mnie nie było, aż nie cała godzinę temu, i tak to jest dawno, chciałabym Cię mieć cały czas, na dzień dobry i na dobranoc, czuję zawsze ten niedosyt spotkań, mimo że widujemy się codziennie, po prostu martwię się o każda sekundę kiedy nie wiem gdzie jesteś, co się dzieje, moje się że choć przez chwilę ktoś inny może mieć cię w ramionach, mieć w ramionach moje WSZYSTKO. muszę iść się wykąpać wrr i spać. wakacje, uwielbiam to. dziękuje dziś pokerzystom za przybycie! ANIA WONSZ . kocham was